Kuchnia włoska to smaki, którym trudno się oprzeć. Wiele osób po podróży do słonecznej Italii i skosztowaniu oryginalnych włoskich dań marzy o wprowadzeniu ich elementów do swojego jadłospisu. Nic w tym dziwnego, te potrawy potrafią uzależniać, ale oczywiście mamy na myśli pozytywne uzależnienie! W dzisiejszym artykule przedstawiamy włoskie specjały, które łatwo włączyć do naszych polskich jadłospisów. To produkty, od których wiele osób zaczyna swoją przygodę z włoską kuchnią. Zapraszamy do lektury i od razu życzymy smacznego!
Parmezan – ser jedyny w swoim rodzaju
Parmezan to wyjątkowy włoski ser, którego smaku nie da się podrobić. Doskonale wydobywa on smak z sałatek, ale także owoców, mięs czy makaronów. W formie utartej to świetny dodatek do oprószania dań, ale można jeść go także w kawałkach, np. na desce bogatą w sery włoskie, wędliny i winogrona. Odwiedzający Włochy często zakochują się w połączeniu pasty z parmezanem – często wystarczy dodać do niej jedynie oliwę z oliwek oraz grubo mielony pieprz i przepyszne (a jednocześnie niezwykle proste!) danie gotowe. Wiele osób, które raz spróbowały parmezanu dodają go do wielu dań, gdyż nie przytłacza on potraw, a wydobywa z nich dodatkowy smak.
Wybierając parmezan warto zdecydować się na zakupy we włoskim sklepie jak np. https://kuchnia-wloska.com.pl/. Robiąc zakupy w markecie, wybór zazwyczaj jest niewielki, a czasem czeka na nas tylko jeden rodzaj tego sera. W delikatesach z włoskimi produktami można przebierać i znaleźć swój ulubiony parmezan, np. sugerując się tym, jak długo był on sezonowany.
Oliwa z oliwek – dla podkreślenia smaku dań
Oliwa jest dość często wykorzystywana w polskich kuchniach. Przez wielu uważana jest za zdrowszą niż olej rzepakowy czy słonecznikowy, inni uwielbiają jej smak, który jest idealnym dodatkiem do wielu różnych dań – od sałatek, przez makarony, aż po skromną, ale uwielbianą przez wielu wersję jedynie ze świeżym chlebem lub bagietką. Oliwa nie jest produkowana jedynie we Włoszech, jednak oryginalne włoskie oliwy mają wielu zwolenników na całym świecie, także i w Polsce.
Na co należy zwrócić uwagę podczas zakupów oliwy? Przede wszystkim miejsce, w którym powstaje! Istotne są przede wszystkim certyfikaty, np. DOP oznaczający Chronioną Nazwę Pochodzenia. Dzięki niemu zyskujemy pewność, skąd pochodzi oliwa i wiemy, że nie jest ona np. mieszanką kilku oliw z różnych krajów. Aby mieć pewność co do jakości, polecamy wybierać oliwy z małych włoskich przedsiębiorstw, a nie wielkich koncernów, w których zdarza się, że jakość nie jest na pierwszym miejscu. Najlepiej kupować oliwy kosztujące minimum 25-30 zł za litr, niekoniecznie droższe, i szukać wśród nich swojego ulubionego aromatu, a takie znajdziesz w sklepie https://kuchnia-wloska.com.pl/category/oliwy-i-octy.
Kapary – intensywny smak na pierwszym miejscu
Kapary mają bardzo interesujący smak – dlatego mają swoich miłośników, jak i zdecydowanych przeciwników. Jeśli jeszcze ich nie próbowałeś – najwyższa pora to nadrobić! Smakują dość gorzko i jednocześnie intensywnie, dlatego zazwyczaj nie są jedzone w wersji solo. Mogą jednak doskonale podkreślić smak wielu potraw, warto dorzucić je do sosów, sałatek, a nawet kanapek!
W przypadku kaparów można zdecydować się na wersję w occie winnym lub w soli morskiej. Doskonale komponują się one z suszonymi pomidorami, także w postaci gładkiej pasty.
A może włoskie smaki w wersji wegańskiej lub wegetariańskiej?
Nie można zaprzeczyć rosnącej popularności diety roślinnej. Na rynku pojawia się dzięki temu coraz więcej wegańskich zamienników dobrze znanych nam produktów. Należą do nich między innymi włoskie sery, które często nie odbiegają smakiem od swoich oryginalnych wzorów. Smakują doskonale, a dla wielu osób (nie tylko wegan) mogą okazać się bardziej lekkostrawne od tradycyjnych wersji. W przypadku unikania produktów odzwierzęcych ze względu na problemy żołądkowe, warto wybierać sery dojrzewające z mleka krowiego, które często nie zawierają laktozy. Jeśli jesteśmy na diecie wegetariańskiej w przypadku serów warto zwrócić uwagę na to, jaką podpuszczkę zawierają. Jeśli jest ona roślinna – mamy zielone światło na zakupy.